Beżowo
Witajcie.
Dziś u mnie za oknem szaro,buro i ponuro:(
Ja natomiast pocieszam się tym widokiem.
Ale miało być o czymś innym:)
Jakiś czas temu zmieniłam dodatki w pokoju z lawendowych na bardziej jesienne-beżowe.
I tu znów królują kropeczki.
Są takie urocze.
Na stole zagościł bieżnik właściwie różni się tylko kolorem od tego poprzedniego.
Uszyłam jeszcze dwie poszewki na podusie i tu chcąc oszczędzić czas wymyśliłam,że będą dwustronne.
Wyszły całkiem nieźle (tak myślę).
I tak codziennie mogę mieć inny wzór.
Polecam bardzo praktyczne rozwiązanie.
Na ścianie pojawiły się wykopane z szafy aniołki,myślę sobie tylko że potrzebują odświeżenia.
Ostatnio u nas cały czas się coś dzieje ,kombinujemy,przerabiamy i majsterkujemy.....
Taka już nasza natura i usiedzieć w miejscu nie możemy!
Mam tylko nadzieję że ukończymy przed świętami.
Ostatnio pisałam Wam zresztą,że przemalowaliśmy pokój młodej i troszkę w nim poprzestawialiśmy.
Niestety jeszcze nie wszystko ukończone brakuje paru detali,na które muszę poczekać.Tak to jest jak się mieszka na końcu świata:) i wszędzie jest daleko.Postaram się Wam pokazać nasze dzieło w następnym poście.
No właśnie a jak tam u Was,udzielił się Wam już przedświąteczny szał????
Niby jeszcze dużo czasu,ale ja nie ukrywam że pojawiła się już u mnie zapachowa świeczka,Julka ostatnio namówiła mnie na świąteczne kubeczki i zaczęłam już szyć ozdoby na choinkę.
Pozdrawiam KUSIA:)











Komentarze
Prześlij komentarz