O KURA!!!!

Święta święta i po świętach,a ja nadal w kurzym temacie:)
Uszyłam torebkę o wdzięcznej nazwie O KURA!

Nazwana tak ,gdyż jak uszyłam pierwszą dla Julki powiedziała właśnie 
O KURA!!!!No i już tak zostało.Strasznie lubię ten motyw,tak naprawdę pasuje nawet dla dorosłych i jest zabawny.
To pierwsza O KURA uszyta dla mojej Julki.
Ta szara jest troszkę większa,paseczek można regulować wiążąc go na supełek a sama torebka zapinana jest na rzep.
A teraz z innej beczki pokażę Wam jakie cudne puszki nabyłam ostatnio:):):):)
W komplecie były trzy a cena bardzo przystępna bo12 złotych do tego jeszcze serducha w kolorze pudrowego różu i mamy PINK POWER-haha,.
Co niekoniecznie przypadło do gustu mojemu mężowi nie mężowi:)Ale co tam za jakiś czas zmiana koloru!!!
Wkrótce więcej z serii O KURA.
Pozdrawiam KUSIA.

Komentarze

Popularne posty