Daaaawno obiecana nowość.

I znów przepadłam,nie ma co zbytnio się tłumaczyć.
U nas szykuje się dużo zmian i może dlatego dni tak uciekają i ciągle powtarzam sobie jutro coś napiszę,pokarzę Wam moje nowości i zaległości.Pocieszam się tylko tym,że inni też tak mają...
Dziś już dawno obiecywana nowość,choć ja ostatnio stwierdziłam ,że to przeróbka czegoś co już u mnie było. 
Na tapecie ANIOŁY.
Troszkę było z nimi roboty żeby zrobić wykrój i dojść do odpowiednich proporcji. 
Ale efekt mnie zadowala.
Ten anioł powstał pierwszy i został z nami w pokoju Julki:)


 Drugi:



Choć myślę że ta wersja większa potrzebuje jeszcze troszkę pracy:) 
Tutaj widać różnicę we wzroście.

I teraz kolej na trzeciego,ten chyba najbardziej przypadł mi do gustu,moje kolory.






Nowością jest jeszcze fakt iż pokusiłam się o włoski syntetyczne dla aniołków.
Mam nadzieję że Wam także przypadły do gustu.
Dziś u nas szaro buro i deszczowo,więc zmykam na ciepła herbatkę.
Miłego dnia.
Pozdrawiam KUSIA:)




Komentarze

Popularne posty